środa, 23 stycznia 2013

Wręgi tarasu


Jakoś nie udaje się stosować zasady posta co drugi dzień, więc post będzie, jak będzie co pokazać. A tak się wspaniale złożyło, że od 3 dni coś przy wiatraku skubałem. Wczoraj na przykład udało mi się zrobić wręgi pod taras.

Jako, że nie miałem dość grubej tektury, zrobiłem ją sobie z trzech warstw cieńszej. Tak to mniej więcej wyglądało:


Potrzebne mi były trzy kawałki, tak żeby z każdego rogu wystawała belka, czyli tak: 


A jak już belki wystawały to, trzeba było je połączyć poprzecznie. Czyli sklejenie kolejnych, tym razem grubszych belek. Tym razem wystarczyły dwie:


Potem tylko wyciąć i przykleić:


Z przymierzoną górną częścią:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz