Już prawie koniec wiatraka, jeszcze 2 -3 tygodnie :) Tymczasem trzeba zrobić barierkę, żeby z tarasu nikt nie spadł. Słupki zrobione są z czegoś takiego:
Czyli pięć warstw grubej tektury + okleina z cieńszej. Po przyklejeniu cieńsza tektura się rozwarstwiła i jest fajna faktura drewna. Widać to na bloczkach postawionych bokiem, na zdjęciu poniżej:
Bloczki wklejone są nad wręgami tarasu, jak poniżej:
Każde dwa bloczki połączone są deską, mającą ograniczać możliwość wypadnięcia. Niestety odległość pomiędzy barierką, a podłogą jest większa niż 14 cm, więc normy unijne nie są spełnione.
A gotowa całość wygląda tak:
No to teraz pora na dach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz